W piątek 28 lutego klasa 1a wyruszyła pod opieką pani
Dominiki Furman i Pauliny Grzesiak na wycieczkę do Poznania. Jej celem było
zwiedzenie Teatru Wielkiego w Poznaniu, wzięcie udziału w warsztatach w Radiu
Emaus oraz w lekcji muzealnej: „Jak patrzeć na dzieło sztuki?” w Muzeum
Narodowym w Poznaniu.
Było pracowicie, bo niezwykle napięty program wycieczki
wymagał od jej uczestników całkowitej mobilizacji i zaangażowania w
zaproponowane działania. W Teatrze Wielkim, który wszyscy kojarzą ze strzegącymi
go u szczytu wysokich schodów lwami, przywitała nas pani Małgorzata
Arendtowska. Przybliżyła specyfikę pracy w teatrze i pokazała niedostępne na co
dzień miejsca. Siedzieliśmy zarówno na widowni, jak też staliśmy na scenie w
trakcie budowania scenografii do „Skrzypka na dachu”. Przyglądaliśmy się
muzykom strojącym w orkiestronie swe instrumenty, jak też tancerzom
gimnastykującym się przed próbą.
Kolejną atrakcją była wizyta w mieszczącym się przy ulicy
Zielonej w Poznaniu Radiu Emaus. Poza tym, że mogliśmy z bliska przyjrzeć się
pracy dziennikarzy radiowych, niektórzy uczniowie wzięli udział w dyskusji
poświęconej powieściom dla młodzieży. Następnie odsłuchaliśmy ich wypowiedzi,
które zostały oczyszczone z wszelkich niepotrzebnych wtrąceń typu: „yyyy”,
„eeee”, itd. Niektóre osoby ze zdziwieniem odkrywały brzmienie swego głosu.
Ostatnim punktem w programie naszej wycieczki była lekcja
muzealna: „Jak patrzeć na dzieło sztuki?”, poprowadzona przez historyka sztuki,
panią Agatę Migdalską. W trakcie godziny lekcyjnej dowiedzieliśmy się jak
należy interpretować dzieła malarskie, nauczyliśmy się wielu fachowych pojęć i
poszerzyliśmy swoją wiedzę na temat perspektywy, kolorystyki czy rodzajów
planu. Po Muzeum Narodowym wędrowaliśmy
z poduszkami, na których zasiadaliśmy przed obrazami omawianymi przez naszą
przewodniczkę.
Sądzę, że wycieczka ta dostarczyła uczniom wielu
niezapomnianych wrażeń. Pokazała, że wcale nie trzeba wyjeżdżać do odległych
miast, by ciekawie spędzić czas. W Poznaniu przecież również wiele się dzieje.
Paulina Grzesiak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz